

Środki odurzające zmieniają dotychczasowe życie osoby je zażywającej pod każdym względem. Wpływają na zachowanie, racjonalne myślenie, burzą dotychczasowe relacje z najbliższymi, kreują fałszywą rzeczywistość. Sprawiają, że narkoman nie dostrzega problemu, który prowadzi go do samozagłady. Tylko przerwanie narkotykowego ciągu oraz podjęcie leczenia w specjalistycznym ośrodku może go od tego uratować. Jednym z elementów procesu zdrowienia jest detoksyzacja narkotykowa, pozwalająca przerwać fizyczne uzależnienie.
Oczyszczenie organizmu ze szkodliwych toksyn nagromadzonych w wyniku przyjmowania narkotyków nie jest przyjemnym procesem. Organizm przeżywa wówczas szok metaboliczny spowodowany nagłym odstawieniem substancji psychoaktywnej. Jest na głodzie i daje to bardzo mocno odczuć. Usilnie domaga się kolejnych dawek.
Przerwanie narkotykowe ciągu sprawia, że u osoby uzależnionej pojawią się objawy zespołu abstynencyjnego. Do nich zalicza się m.in.:
U każdego narkomana ich nasilenie może być różne, podobnie jak odczuwalność tych symptomów. Wpływ na samopoczucie ma także rodzaj zażywanego wcześniej narkotyku.
Zanim pacjent zostanie poddany detoksyzacji narkotykowej, badany jest pod kątem fizycznym i psychicznym. Często przeprowadza się badania dodatkowe takie jak np. morfologia krwi, EKG i USG narządów wewnętrznych. Lekarz ustala poziom narkotyków w organizmie i na tej podstawie oszacowuje dawki leków, jakie zostaną narkomanowi podane podczas odtruwania. Poznaje też historię jego uzależnienia – jak przebiegały poszczególne etapy nałogu, czy występowały w międzyczasie jakieś choroby albo problemy psychiczne. Na podstawie tych informacji specjaliści mogą ustalić przebieg terapii.
Podczas oczyszczania organizmu pacjent otrzymuje leki, które mają wspierać ten proces. Mogą to być np. środki przeciwbólowe, zapobiegające drgawkom i skurczom mięśni, zbijające gorączkę. Czasami niezbędne jest zastosowanie leczniczych zamienników narkotyku, od którego jest uzależniony organizm chorego. Tylko w ten sposób szkodliwe substancje mogą być usuwane z organizmu stopniowo, nie zwiększając jeszcze bardziej metabolicznego szoku.
Równocześnie przywracana jest równowaga gospodarki elektrolitowej. Organizm przyjmujący duże dawki narkotyków przez długi okres jest z reguły osłabiony i odwodniony. Dlatego trzeba go odpowiednio nawodnić i uzupełnić witaminy, sole mineralne i inne pierwiastki.
Każdy pacjent inaczej przechodzi detoksyzację narkotykową. Zazwyczaj jednak trwa ona od kilku dni aż do nawet 2 tygodni. Na czas ten wpływa stopień uzależnienia (czyli długość trwania nałogu), rodzaj branych narkotyków oraz indywidualne predyspozycje osoby odtruwanej (stan zdrowia).
Najważniejsze w oczyszczaniu organizmu jest jednak bezpieczne przeprowadzenie narkomana przez ten proces. Profesjonalny detoks, całodobowy nadzór zespołu medycznego zwiększają szanse na szybkie i skuteczne zapobiegnięcie przykrym objawom zespołu abstynencyjnego.
Odtrucie organizmu ze szkodliwych pozostałości po środkach odurzających to ważny krok, jednak nie ostatni, jaki trzeba podjąć, aby zacząć życie w abstynencji. Detoksyzacja narkotykowa bardzo często ratuje życie osobom uzależnionym. Nie jest jednak formą terapii, tylko procesem medycznym. Zregenerowany organizm jest również w lepszej kondycji psychicznej. Warto więc wykorzystać ten moment na to, aby zastanowić się nad podjęciem terapii uzależnień. Walka o normalne życie jest trudnym wyzwaniem. Jednak największy bój trzeba będzie stoczyć we własnej psychice. Przestać skupiać się na używkach i umieć sobie poradzić z głodem chemicznym. Okazja czy myśl o ponownym wzięciu narkotyków może powrócić ze zdwojoną siłą nawet wiele miesięcy po całkowitym detoksie. Dlatego właśnie leczenie uzależnienia od narkotyków powinno trwać tak długo, aż pacjent zdobędzie umiejętności niezbędne do tego, aby radzić sobie w trudnych sytuacjach.
Będąc na etapie detoksyzacji narkotykowej, warto mimo wszystko rozpocząć leczenie.