

Alkoholizm, narkomania czy jakiekolwiek inne uzależnienie dotyczy nie tylko samej osoby, która jest uzależniona od określonego rodzaju substancji. To problem także najbliższych jej ludzi, w tym członków rodziny. Ich małżonkowie często cierpią na zespoły współuzależnienia. Objawiają się m.in. stałymi próbami tłumaczenia zachowań chorego, przejmowaniem za niego obowiązków – zarówno domowych, jak i zawodowych. Do tego dochodzi niemożność przerwania błędnego koła, czy wyrwania się z takiego związku.
Nie mniej w takich rodzinach cierpią dzieci. Nawet jeśli tylko jeden z rodziców nadużywa danej substancji, często rola najmłodszego członka rodziny ulega gwałtownej zmianie. U wielu z nich wykształca się syndrom Dorosłych Dzieci z rodzin Dysfunkcyjnych, który mocno rzutuje na ich całe życie. Czym się przejawia? Jak często wyglądają problemy emocjonalne i psychiczne takich osób?
Dzieci z rodzin dysfunkcyjnych zmagają się z licznymi problemami natury emocjonalnej i psychicznej w ogóle. Wynika to z faktu, że ich rola w domu, w którym mieszkają z uzależnionym rodzicem, diametralnie się zmienia. Często to one przejmują część „dorosłych” obowiązków, podejmując się m.in. wychowania młodszego rodzeństwa, sprzątania mieszkania. Bywają też sytuacje, które zmuszają je do współuczestniczenia w utrzymaniu gospodarstwa domowego.
Czy syndrom Dorosłych Dzieci z rodzin Dysfunkcyjnych jest wynikiem wyłącznie uzależnień? Otóż nie. Obok tego wśród przyczyn należy również wymienić:
Niezależnie jednak od przyczyn, dzieci wychowywane były w takim środowisku, często wchodzą w dorosłość z poczuciem pustki emocjonalnej, która może im towarzyszyć do końca życia.
Aby lepiej zrozumieć syndrom DDD, należy również wymienić sobie owe role, które przyjmują dzieci z takich rodzin. Wyróżnia się ich zazwyczaj 4:
Trudno jest mówić o tym, aby dzieci w pełni przyjmowały tylko jedną rolę. Zazwyczaj jednak jedna z tych funkcji zdecydowanie bardziej dominuje nad innymi. Tym samym rola „kozła ofiarnego” może mieszać się również z dzieckiem niewidzialnym, a bohatera z błaznem.
W efekcie przyjęcia tych ról osoby z syndromem DDD w rzeczywistości nie dojrzewają, choć często, jak to bywa w przypadku „bohaterów”, wydają się bardzo uporządkowane. Tak naprawdę jednak Ci ludzie cierpią na poważne problemy zarówno z poczuciem własnej wartości, bezpieczeństwa, jak i innymi elementami dorosłego życia.
Chcąc poradzić sobie z syndromem Dorosłego Dziecka z rodziny Dysfunkcyjnej, należy udać się na odpowiednią terapię. Obejmuje ona również uporządkowanie relacji z rodzicami, odrzucenie poczucia winy, a także naukę stawiania czoła trudnościom. Jeśli i Ty wychowywałeś się w rodzinie dysfunkcyjnej, a teraz zmagasz się zarówno z lękami, stanami depresyjnymi, jak i problemami emocjonalnymi, które utrudniają Ci codzienne funkcjonowanie, możesz potrzebować pomocy wykwalifikowanego specjalisty.