JAKIE KORZYŚCI DAŁ MI POBYT W OŚRODKU TERAPEUTYCZNYM OAZA.
Przebywałem w ośrodku przez okres ośmiu tygodni.Podczas tego czasu uzyskałem wiele odpowiedzi, wielu informacji, otrzymałem „nowe życie”:
-odzyskałem jakąś część wewnętrznego spokoju
-pojawiła się odrobina systematyczności, którą utrzymuje do dnia dzisiejszego
-odzyskałem uśmiech, wesołość i radość życia
-szczerze zmierzyłem się ze swoją przeszłością
-dowiedziałem się wielu informacji na temat mojego uzależnienia, jak postępować, czego się mogę spodziewać i jak żyć z uzależnieniem
-poznałem lepiej swoje emocje i uczucia, których doświadczam codziennie, a na które wcześniej nie zwracałem uwagi
-dowiedziałem się jak ważne są emocję w moim życiu i to, że alkohol zmieniał moje emocje
-spojrzałem na swoje życie z innej perspektywy, spojrzałem na nie całościowo, stworzyłem obraz mojego dotychczasowego życia ( i to życie mnie przeraziło )
-poprzez piciorys i przewodnik samopoznania dowiedziałem się jak strasznie moje życie wyglądało i co się działo wokół mnie
-nauczyłem się rozmawiać o emocjach i uczuciach, ( niesamowite),
-stałem się bardziej otwarty
-nauczyłem się rozpoznawać emocje i je nazywać
-poznałem swoje inne życie, trzeźwe życie
-wskazano mi jak „stworzyć” swoje nowe życie, wciąż się tego życia uczę
-nauczyłem się jak nie które aspekty mego życia są proste, a kiedyś wydawało
mi się to nie zrozumiałe
-dotarło do mnie, że posiadam zalety, jeszcze ich większości nie odnalazłem, ale wiem, że je posiadam i wiem, że kiedyś będzie mi dane je dostrzec i będę z nich dumny
-doznałem jak ważne jest uzewnętrznianie emocji
-poznałem jak ważny jest w moim nowym trzeźwym życiu plan dnia
-doznałem szczerego uśmiechu ( nawet teraz gdy wspominam, te chwilę
uśmiecham się)
-poczułem nadzieję, ona pojawia się i znika, martwię się gdy znika, a oddycha mi się lepiej gdy powraca, gdy jest – ale najważniejsze, że się pojawia i zostaje na coraz dłużej,
-dowiedziałem się jak wielu ludzi ma podobne problemy jak ja
-poznałem lepiej siebie
-odkryłem swoje pozytywne cechy, przypomniałem sobie wartości i ideały w które wierzyłem
-dowiedziałem się jak ważna jest Siła Wyższa ( niesamowite!)
-stałem się trochę bardziej pewny siebie, pewny swoich możliwości
-przestałem chociaż przez chwilę obawiać się myślenia o przyszłości i trudnościach, które napotkam
-zacząłem wierzyć, iż nie wszystko jeszcze stracone, że warto żyć
-poznałem prawdę o sobie
-dowiedziałem się, że gniew i złość pochłania moją energię, którą mógłbym spożytkować pożytecznie
-dowiedziałem się jak ważne miejsce w moim życiu zajmuje uczciwość
-dowiedziałem się, że mam więcej opcji, niż picie
-dowiedziałem się, że mam się zajmować dniem, swoimi 24 godzinami życia, że mam się poświęcić dniu dzisiejszemu, „tu i teraz”, z tym sobie radzić
-nauczyłem się nie zostawiać sobie żadnych emocji
-nauczyłem się i wciąż się uczę akceptować rzeczywistość alkoholika.
Podczas pobytu w Oazie, doświadczyłem powyższych oraz wielu innych darów życia, jednym z najważniejszych jest moja trzeźwość do dnia dzisiejszego.
POGODY DUCHA ŻYCZĘ I „DO ZOBACZENIA W TRZEŹWOŚCI”.