Jednym z największych problemów, z jakimi muszą mierzyć się w dzisiejszych czasach rodzice dzieci i młodzieży są dopalacze. Sięgając po nie, nie zdają sobie sprawy z tego, z jakim zagrożeniem dla własnego zdrowia i życia mają do czynienia. Bardziej interesuje ich, jak to będzie po zażyciu środków psychoaktywnych. Objawy mogą być różne – od euforii, pobudzenia, przez halucynacje czy napady agresji. To substancje, które szybko uzależniają i wówczas jedynym ratunkiem jest leczenie odwykowe. Są równie groźne, jak narkotyki, a dostęp do nich jest bardzo łatwy, chociażby przez internet. Od 14 sierpnia 2014 r. posiadanie tych środków odurzających jest karalne. Sprzedawcy określają je jako „produkty kolekcjonerskie”, a dostać je można w różnej formie – od pigułek po susze czy kadzidełka.
Czym są dopalacze? To potoczna nazwa dla produktów, które w swoim składzie zawierają nowe, nieznane substancje psychoaktywne. Ich zażycie powoduje, że oddziałują na ośrodkowy układ nerwowy. Osoba, która je spożyje, zaczyna inaczej postrzegać otoczenie. Zmienia się jej świadomość oraz zachowanie i nastrój. Jeszcze kilka lat temu dopalacze uznawane były za legalne środki odurzające. Jednak ze względu na negatywne skutki ich zażywania większość punktów stacjonarnych została zamknięta. Zaopatrzyć się w nie można obecnie głównie za pośrednictwem zamieszczanych w sieci ogłoszeń lub dedykowanych witryn internetowych.
Działanie tych środków odurzających może być odmienne u różnych osób. Bez względu na ilość przyjętych dawek i rodzaj dopalaczy, stanowią one wielkie niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia. Ze względu na to, że ich skład chemiczny jest ciągle modyfikowany chemicznie, trudno przewidzieć, jakie przyniosą skutki uboczne.
W jakiej formie można dostać dopalacze? To mieszanki różnych trucizn – zarówno pochodzenia roślinnego (np. wyciąg z muchomora czerwonego lub plamistego) oraz związków syntetycznych (m.in. BZP, czyli N–benzylopiperazyny, TFMPP, czyli 3-Trifluorometylofenylpiperazyny, mefedronu). Działają najczęściej pobudzająco, podwyższają ciśnienie tętnicze, powodują nadmierne pocenie się, zaburzenia pamięci. Mogą także powodować błogostan, stan odcięcia się czy wywoływać otępienie, senność i znieczulenie.
Zakupić je można w postaci, m.in.:
Część dopalaczy przypomina sól, cukier, proszek do prania, mąkę lub inne znane substancje. Do szczególnie najgroźniejszych należy mefedron, który bardzo szybko wchłaniany jest przez organizm. Jednym ze skutków jego zażycia jest szybki wzrost temperatury ciała, który prowadzi do przegrzania m.in. mózgu i serca.
Ich zażycie wywołać może wiele z tych objawów:
Ich długotrwałe przyjmowanie doprowadza do poważnych uszkodzeń organów wewnętrznych. Innym niebezpieczeństwem jest śpiączka, zapaść, a nawet śmierć. Zmiany, jakie wywołują w mózgu, są nieodwracalne.
Jednym ze skutków zażywania dopalaczy jest również uzależnienie, które wymaga specjalistycznego leczenia. Odbywa się ono zazwyczaj w ośrodku odwykowym. W zależności od skali problemu potrzebny może okazać się detox, czyli oczyszczenie organizmu ze szkodliwych toksyn, nierzadko wspierane także farmakoterapią. Ta ostatnia ma na celu ustabilizowanie pracy narządów wewnętrznych i złagodzenie dolegliwości, jakie pojawiają się w okresie odstawienia substancji psychoaktywnych. Kolejnym krokiem jest terapia – indywidualna i grupowa. Jej celem jest pokonanie nałogu oraz całkowita abstynencja. Podczas psychoterapii osoba uzależniona uczy się nowych, zdrowych nawyków. Mają one pomóc żyć na co dzień i pomagać w radzeniu sobie z różnymi trudnościami czy problemami, bez sięgania po środki odurzające. Długość terapii zależy przede wszystkim od stanu pacjenta.