

Uzależnienie od alkoholu jest definiowane w różny sposób. Niektórzy uważają je za zły nawyk, przejaw słabej woli, patologię społeczną, grzech. Część osób sądzi, że osoby uzależnione same fundują sobie swój los, że takiego dokonali wyboru. Myślą tak często same osoby uzależnione.
Wyżej wymienione poglądy są błędne lub tylko częściowo prawdziwe. Aby całościowo przyjrzeć się temu, czym jest alkoholizm, należy potraktować go w kategoriach choroby. Uzależnienie jest chorobą, gdyż można wyodrębnić określony, wspólny dla osób uzależnionych jej przebieg, skutki i objawy.
ZZA – Zespół Zależności Alkoholowej wg ICD10, czyli Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, należy do zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania.
Choroba zaczyna się bez świadomości osoby uzależniającej się. Może ona rozwijać się u różnych osób w różny sposób, powoli lub gwałtownie. Zawsze jednak powoduje destrukcyjne skutki we wszystkich sferach życia (psychiczne, fizyczne, społeczne, duchowe).
Uzależnienie od alkoholu jest chorobą o charakterystycznych objawach, aby postawić diagnozę u pacjenta należy stwierdzić w okresie ostatniego roku obecność co najmniej trzech objawów z poniżej wymienionych:
Rozumienie uzależnienia w kategoriach choroby o w/w cechach niesie z sobą również pewne istotne konsekwencje dotyczące leczenia. Po pierwsze, w pierwszej kolejności trzeba nauczyć się działań pozwalających zachować pełną abstynencję. Po drugie, choroby nie można wyleczyć a jedynie zaleczyć. Wymaga to więc od osoby uzależnionej ciągłej pracy nad sobą w celu trzeźwienia.
Osoby uzależnione nie uświadamiają sobie, nie dostrzegają lub nie biorą pod uwagę wpływu własnego zachowania na innych oraz wpływu innych na nich samych. Jedni nie potrafią zastanowić się nad konsekwencjami własnego postępowania, inni potrafią, ale celowo tego nie robią, tłumiąc wątpliwości i myśląc o czymś innym lub wykazując zachowanie kompulsywne.
Osoby uzależnione wykazują brak rozeznania z zakresu rozwiązywania problemów, podejmowania decyzji i oceny konsekwencji własnego zachowania. Trudności te korelują z brakiem panowania nad impulsami i niezdolności do odraczania gratyfikacji, a wiec cechami, które upośledzają zdolność oceny sytuacji (myślenie przyczynowo – skutkowe) lub przeszkadzają w korzystaniu z niej.
Osoby uzależnione nie dostrzegają i nie rozumieją związku między tym, co się z nimi dzieje, uwarunkowaniem własnych doświadczeń, np. nie dostrzegają związku między myślami i zachowaniami wynikającymi ze spożycia alkoholu a emocjami i innymi uwarunkowaniami, które te myśli i zachowania uruchamiają.
Nietrafnie postrzegają siebie, innych i to, co się wokół nich dzieje. Nie chcą stanąć twarzą w twarz z codziennymi problemami, unikają konfrontacji, uciekają od niej dosłownie lub na poziomie myśli. Trudno im oddzielić emocje od faktów, a pragnienia od potrzeb. Największą trudność sprawia im realistyczna ocena siebie, trudno im bowiem odróżnić rzeczywiste możliwości od aspiracji.
Uzależnieni często cierpią na deficyt umiejętności poznawczych, edukacyjnych i zawodowych potrzebnych do zarabiania na życie i funkcjonowanie w społeczeństwie. Brakuje im również podstawowych nawyków i postaw niezbędnych przy staraniu się o pracę lub świadczących o gotowości do podjęcia pracy. Ci zaś, którzy je mają, wykazują poważne upośledzenie społecznej gotowości do realizacji celów materialnych, wynikające z picia.
Nie darzą one siebie szacunkiem i negatywnie oceniają swoje postępowanie moralno-etyczne oraz relacje rodzinne. Ta niska samoocena wiąże się nierozerwalne z antyspołecznym lub amoralnym zachowaniem, a często również z piciem i chroniczną niezdolnością do wypracowania produktywnego życia. Wielu już wcześniej, zanim zaczęło nadużywać alkoholu, zmagało się z niską samooceną. Mogły być wywołane przez doświadczenia z dzieciństwa i wieku dorastania, zaniedbanie, kłopoty szkolne, lęki społeczne, poczucie winy związane z niemożnością spełnienia oczekiwań wobec siebie i innych. Nie bez przyczyny alkoholizm jest uznawany za problem społeczny.
Sposób postrzegania samych siebie wyrasta z historii picia i częstokroć z trudnego dzieciństwa. Typowy wizerunek alkoholika, to społeczny dewiant (łobuz, wyrzutek, menel, zasikany pijak….) i ofiara życiowa, skrzywdzona osobiście i społecznie na skutek braku szans.
Osoby uzależnione mają niski próg tolerancji na dyskomfort, mniejszą zdolność odraczania działań redukujących dyskomfort. Sposób redukcji jest często szkodliwy dla nich samych, innych i nieadekwatny społecznie. Mają problemy z powstrzymywaniem się od negatywnych reakcji, kiedy czują, że im ktoś czegoś odmawia, są zniecierpliwieni lub pobudzeni, albo czują się przez kogoś prowokowani, ponieważ słabo tolerują takie uczucia. Kłopoty z tolerancją pojawiają się także w reakcji na objawy fizyczne zespołu abstynencyjnego, typowe objawy chorobowe, zaburzenia nastroju, brak stymulacji, nudę.
Ze wszystkich emocji, jakie przeżywają osoby uzależnione, największe spustoszenie sieje poczucie winy. Jest ono ukierunkowane wobec nich samych, osób znaczących, społeczeństwa i społeczności terapeutycznej.
Dla wielu osób uzależnionych wrogość i złość były dominującymi emocjami wyrażanymi w rodzinie czy grupie. Były to jedynie formy ekspresji emocjonalnej. Złość, wrogość chronią przed innymi, bardziej niepokojącymi i nieprzyjemnymi emocjami, takimi jak lęk, poczucie krzywdy, rozczarowanie, smutek, czy miłość i przed koniecznością konfrontowania się z nimi.
Dysforia – zaburzenie emocji – charakteryzuje się utratą dobrego samopoczucia fizycznego i emocjonalnego. Przejawia się w formie skarg somatycznych oraz mało wyraźnych ale uporczywych wahań nastroju i niezbyt silnej depresji. Osoby uzależnione doświadczają często utraty zdolności do odczuwania przyjemności – anhedonia. Nie potrafią cieszyć się z rzeczy, które kiedyś sprawiały im radość. Niektórzy mówią, że niczego już nie czują.
Uzależnieni często maja problemy z radzeniem sobie z emocjami bez względu na to, co je wywołuje. Dotyczy to także reakcji na czyjeś uwagi, zarówno negatywne, np. krytyka i pozytywne, np. czułość. Przejawiają też nieprawidłowe reakcje w odpowiedzi na stany stosunkowo neutralne takie jak nuda, niedobór stymulacji, stan ogólnego pobudzenia czy frustracja.
Po odstawieniu środków odurzających emocje i wrażenia, a także rozmaite dolegliwości fizyczne odczuwa się zupełnie inaczej niż dotychczas. Utrzymując całkowitą abstynencję, osoby uzależnione mogą znów przeżywać całą gamę emocji – nie tylko radość i miłość, ale także złość, poczucie krzywdy, rozczarowanie, smutek i poczucie winy. Te nowe doświadczenia wzbudzają często niepokój i mogą paradoksalnie doprowadzić do rezygnacji z leczenia i powrotu do nałogu.
Osoby uzależnione przejawiają wiele zachowań i postaw zakłócających relacje z innymi, np. postawa roszczeniowa, brak odpowiedzialności i nieufność.
Związana jest z nierealistycznymi oczekiwaniami związanymi z własnymi potrzebami i pragnieniami. Postawa taka związana jest także z nieodróżnianiem autentycznych potrzeb od chwilowych zachcianek, radzeniem sobie z niecierpliwością i frustracją oraz odraczaniem gratyfikacji i zapracowaniem sobie na nagrodę. Osoba taka nie potrafi zadbać o siebie i oczekuje, że inni coś mu dadzą.
U alkoholików często pojawiają się problemy z odpowiedzialnością, konsekwencją i wywiązywaniem się z podjętych zobowiązań.
Erozja odpowiedzialności daje o sobie znać w sferze zobowiązań nie mających związku ze środkami zmieniającymi nastrój. U części osób picie alkoholu utrwala tylko istniejące od dawna wzorce nieodpowiedzialności. Często pojawia się brak gotowości do wywiązywania się z zobowiązań.
Osoby takie pracują zrywami, pod wpływem chwilowego impulsu. Niektórzy nie nauczyli się nigdy systematycznie funkcjonować, ani na krótko, ani na długo. Problemy z odpowiedzialnością, konsekwencją i wywiązywaniem się ze zobowiązań są zarazem przyczyną i skutkiem picia.
Aby prawidłowo wypełniać obowiązki, trzeba posiadać umiejętności:
Problem zaufania ma charakter złożony. Często źródło braku zaufania było związane z brakiem poczucia bezpieczeństwa, przemocą w rodzinie, brakiem odpowiednich wzorców w dzieciństwie czy negatywnym wpływem rówieśników. Większość zachowań związanych z zażywaniem, piciem, graniem – takie jak oszustwa, manipulacje, kradzieże, kłamstwa – hamują rozwój zaufania w jakiejkolwiek postaci. Osoby uzależnione często nie wierzą w bliskie związki, autorytety, systemy. Nie ufają też sobie. Brak im zaufania do własnych uczuć, myśli, decyzji, zachowań.
Nieleczony alkoholizm powoduje szereg powikłań psychiatrycznych oraz somatycznych. Poznaj psychiczne skutki choroby alkoholowej
Zespół objawów występujący po ciągu alkoholowym lub znacznym zmniejszeniu dawek wypijanego alkoholu. Typowe objawy to drżenie rąk lub całego ciała, wzmożona potliwość, nudności, wymioty, biegunka. Pacjent jest niespokojny, odczuwa lęk, nie może spać. Objawy te trwają z reguły do siedmiu dni. AZA może ulec powikłaniu i wtedy potrzebna jest natychmiastowa hospitalizacja, bowiem jest to stan bezpośredniego zagrożenia życia.
Jest to ostra psychoza. Rozpoczyna się w 2 – 4 dobie po ograniczeniu picia alkoholu. Pacjent jest niespokojny, niekiedy bardzo pobudzony, towarzyszy mu lęk, kontakt z nim jest zaburzony. występuje dezorientacja w czasie, miejscu i okolicznościach, omamy wzrokowe i słuchowe. Chory widzi małe i duże, ruchliwe zwierzęta, różne dziwne stwory, twarze i postacie. Obrazy te są zwykle kolorowe, bardzo realne. Często widzi i czuje chodzące po nim owady. Pisanym objawom często towarzyszy ciężki stan somatyczny, z wysoką gorączką i zaburzeniami gospodarki wodno-elektrolitowej oraz regulacji wegetatywnej.
Nazywana jest również „powikłaniem zespołu abstynenckiego”. Napady drgawek mogą wystąpić w dwóch przypadkach – z chwilą spadku stężenia alkoholu we krwi lub w jakiś czas po zaprzestaniu picia. Dzieje się tak, ponieważ długotrwałe spożywanie dużych ilości alkoholu powoduje zwiększenie progu dawkowego w organizmie. Przerwanie dostawy alkoholu do organizmu sprawia, że próg zostaje gwałtownie obniżony, co skutkuje napadami podobnymi do padaczkowych. Występuje utrata przytomności, uogólnione drgawki, mimowolne oddanie moczu, przygryzienie języka, po ataku z reguły obserwujemy zaburzenia świadomości takie jak senność lub stany pomroczne z zaburzeniami orientacji.
Mogą wystąpić urojenia prześladowcze, niekiedy paranoidalne. W typowym obrazie chory śledzi partnera, szuka dowodów zdrady w rzeczach osobistych partnera, bieliźnie, torebce, telefonie. Każde zachowanie partnera może być dowodem na zdradę. Zachowania te eskalują, chory domaga przyznania się, niekiedy dochodzi do zachowań agresywnych wobec partnerki czy domniemanego kochanka, a nawet do zabójstwa.
Charakteryzuje się występowaniem halucynacji głównie słuchowych, imperatywnych, komentujących. Chory słyszy głosy, które mu grożą, rozkazy, przekleństwa pod swoim adresem. Omamom towarzyszy drażliwość, lęk, zaburzenia snu, obniżenie nastroju, dysforie. Zdarzają się zachowania agresywne i autoagresywne.
Psychoza Korsakowa, główne objawy to zaniki pamięci tzw. świeżej, pokrytych konfabulacjami. Chory wypowiada treści przekonany, że są prawdziwe, są one z reguły dość prawdopodobne i osoby postronne mogą je uznać za prawdziwe. Jednak nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością. Występuje często dezorientacja w czasie i miejscu, zafałszowane poznawanie osób. W około 20% przypadków psychoza Korsakowa przechodzi w głębokie otępienie.
Jest to zespół nabytych wskutek przewlekłego zatrucia alkoholem zaburzeń osobowościowych i tzw. Psychodegradacji. U osoby uzależnionej dochodzi do zmian metabolicznych i uszkodzenia Centralnego Systemu Nerwowego. Osoba taka ma spadek motywacji do działania, upośledzoną sprawność fizyczną, intelektualną, uczuciową. Następuje zubożenie życia społecznego.
Istnieje kilka rodzajów tej charakteropatii, niektórzy twierdzą, że są to kolejne stadia degradacji osobowości charakteropatycznej. Począwszy od neurastenicznego, anankastycznego obrazu, po antysocjalny, socjopatyczny, który przechodzi w końcu w typowy zespół psychoorganiczny. Występujące zaburzenia lękowe, hipochondryczne, upośledzenie umiejętności planowania, przewidywania skutków swoich działań przeradzają się w egocentryzm, omnipotencję z zubożeniem uczuciowym, zwłaszcza uczuć wyższych. Pojawia się w konsekwencji prymitywizm, zostają zaburzone funkcje poznawcze i dochodzi do zachowań agresywnych.
Wyróżniamy dwa rozpoznania depresji alkoholowej, pierwotny alkoholizm z wtórną depresją i pierwotną depresję z wtórnym alkoholizmem. Objawy depresyjne mogą pojawić się w każdym stadium alkoholizmu. Zazwyczaj mijają do 4 miesięcy po zaprzestaniu spożycia alkoholu. Gdy towarzyszą organicznemu uszkodzeniu mózgu, z reguły przyjmują postać zespołu apatyczno – abulicznego i mają przewlekły charakter. Podstawowym objawem jest przygnębienie, smutek, niska samoocena, brak wiary w siebie, pesymizm, poczucie winy, próby samobójcze, brak umiejętności przeżywania przyjemności, zaburzenia snu, apatia, czasami lęk itd. Objawy te wymagają konsultacji psychiatrycznej i często włączenia leczenia przeciwdepresyjnego Depresja wpływa na alkoholizm a jednym ze skutków picia alkoholu jest depresję. Osoba z objawami depresyjnymi trudniej poddaje się leczeniu odwykowemu w ośrodku leczenia uzależnień oraz ma większe problemy w zachowaniu abstynencji. Skrajnym powikłaniem depresji jest próba samobójcza.
Leczenie osoby uzależnionej od alkoholu dzieli się na trzy etapy: detoksykacja alkoholowa (odtrucie), terapia podstawowa i terapia pogłębiona. Jest to ogół zabiegów medycznych i psychologicznych, które umożliwiają osobie uzależnionej od alkoholu zauważenie problemu, mechanizmów uzależnienia i radzenie sobie z nimi w sposób konstruktywny.