

Wyczuwasz smutek u bliskiej Ci osoby? Potrafisz wczuć się w sytuację znajomego, który boryka się z kłopotami rodzinnymi i zrozumieć jego punkt widzenia? To znaczy, że masz w sobie duże pokłady empatii. Posiada ją większość z nas, ale nie wie jak te cenną cechę w sobie pielęgnować i rozwijać.
Zrozumienie emocji innych wynika przede wszystkim z naturalnych predyspozycji i z dziedziczenia. Im bardziej jest się wrażliwym, tym łatwiej „wyczuwa się”, jakie emocje „targają” drugą stroną. Empatia jednak nie polega na dosłownym przeżywaniu tego, co drugi człowiek. Osoba empatyczna jest wrażliwa i potrafi okazać współczucie. Jest w stanie bardziej niż ktoś inny zrozumieć postawy i działania innych. Spojrzenie na rzeczywistość czyimiś oczami i wyobrażenie sobie tego, co drugi człowiek czuje, a często nawet przeżywać, nie jest łatwe, ale właśnie na tym polega ta umiejętność. Wspólnie cieszenie się z sukcesu lub opłakiwanie porażki – empatia to zachowanie i umiejętność, dzięki której jesteśmy w stanie rozumieć inne osoby bez słów i udzielić właściwej pomocy. Oznacza otwartość na innych, cierpliwość i wyrozumiałość w stosunku do nich.
Pomaganie innym wzbudza w nas wiele pozytywnych emocji. W takich momentach zwiększa się produkcja serotoniny, oksytocyny i dopaminy w mózgu, które wzmacniają też naszą odporność na choroby. Ponadto współodczuwając i pomagając mamy większą szansę zmienić się na lepsze. Empatia bywa bardzo pomocna w depresji. Jej wyzwalanie w sobie pomaga zapomnieć o koncentrowaniu się tylko na swoich problemach, zamykaniu się w sobie, na rzecz działania dla dobra innych i wczuwania się w ich sytuację.
Bycie empatycznym pozwala także zagłębić się w samego siebie, poznawać i nazywać wewnętrzne uczucia pojawiające się w różnych sytuacjach.
Dzięki empatii stajemy się także atrakcyjniejszymi partnerami do rozmowy dla innych. Pomaga ona również w wielu osobistych i zawodowych sytuacjach. Ułatwia budowanie relacji międzyludzkich – w przyjaźni, małżeństwie, rodzicielstwie. Nie skupiamy się na ocenie drugiej osoby, tego, co i jak zrobiła, tylko na zaczynamy zastanawiać się nad tym, dlaczego tak postąpiła. Czy na jej miejscu również byśmy się tak zachowali? Oprócz tego pozwala przewidywać reakcje innych, co z pewnością zwiększa przetrwanie w różnych sytuacjach.
Empatię można rozwijać w sobie poprzez wsłuchiwanie się w drugą osobę, poświęcanie jej czasu i uwagi. Chodzi o to, aby „słuchać”, a nie „słyszeć” to, co ktoś inny chce nam przekazać i dogłębnie zrozumieć to, co kryje się za tymi słowami. Empatia, mimo iż nie jest łatwa, to uczłowiecza. Każdy ludzki odruch i próba zrozumienia drugiej osoby w sytuacji, w której się znajduje, jednocześnie uwrażliwia nas samych.
Gdyby nagle zabrakło empatii na świecie, to wówczas ludzie koncentrowaliby się na najgorszych instynktach, nie szanowaliby uczuć innych ani nie próbowaliby zrozumieć się wzajemnie. Dlatego współodczuwanie jest tak ważne w życiu każdego z nas.